KIM JESTEŚ

Kim jesteś?

To łatwe czy trudne pytanie? Spróbuj sobie na nie odpowiedzieć. 

A czy wiesz, kim naprawdę jesteś? Wiesz dlaczego ta wiedza jest ważna? 
Wiedzieć to znaczy być wolnym od tego co Cię przytłacza, oddziela od radości i spokoju. 

Już wszystko wyjaśniam.

Poznanie siebie pozwala bardziej siebie zrozumieć się, zaopiekować się sobą, nawiązać ze sobą wspierającą relację, być dla siebie wsparciem i przyjacielem, dać sobie miłość. Jest to bardzo ważne. Zazwyczaj szukamy miłości na zewnątrz u partnera, dzieci lub po prostu od życia. Szukamy miłości, opieki, wsparcia, uwagi, docenienia… Problem w tym, że zamiast tego znajdujemy przykrości, problemy, osamotnienie, rozczarowanie, niezrozumienie. Dlaczego tak jest? Z kilku powodów. 
Dużo jeszcze nie wiemy, nie rozumiemy, lecz patrzymy tylko ze swojej, jakże małej, ludzkiej perspektywy. 

Jednym z powodów jest brak miłości, wsparcia i relacji ze sobą: ,,Jak w górze, tak i na ziemi” – wiele dziedzin nauki jest to w stanie wyjaśnić. Otrzymujesz to, co sama dajesz sobie. Możesz powiedzieć: „Ale jak to?”

Kiedy staniesz się swoim obserwatorem zauważysz, że nie masz ze sobą żadnej relacji, jesteś pochłonięta w całości przez problemy i obowiązki, codzienność, a jedyny wewnętrzny dialog to np.: „Znów mi nie wyszło”, „Nie lubię swoich włosów”, „Ale dziś wyglądam”, „Jak ja mogłam się tak zachować”, „Wszystko jest do du…” itp. I… to właśnie otrzymujesz + problemy zdrowotne, razem ze stresem, który idzie za takimi właśnie komunikatami (ciało posiada swoją własną mądrość, komunikuje się z Tobą poprzez myśli i emocje, a TY komunikujesz się w taki sposób z nim, a poza tym również układu nerwowego nie oszukasz).

Budowanie relacji ze sobą to budowanie relacji z życiem i innymi, to również wiele aspektów, pokładów wewnętrznego świata. W tym artykule poruszę tylko jeden aspekt relacji z sobą, a mianowicie to kim naprawdę jesteś, a czego nie wiesz.

Zazwyczaj określamy siebie po imieniu, potrafimy powiedzieć jacy jesteśmy. Na opis i obraz samego siebie składa się wiele elementów, nie sposób wszystkich wyjaśnić w jednym wpisie. W dużym skrócie, są to cechy charakteru jakie u siebie zauważamy, patrząc na siebie automatycznie przez pryzmat niepowodzeń, zazwyczaj krytycznym okiem, często błędnie. Aby naprawdę poznać siebie, potrzebujesz wiedzieć, jakie są Twoje mocne i słabe strony. Każdy z nas je posiada. Lecz to nie wszystko, potrzebujesz wiedzieć jaki masz profil osobowości, motywatory wewnętrzne czyli RMP, czy jesteś bardziej intro czy ekstrawertykiem, i kilka innych rzeczy. Rozumiem, że nie za bardzo wiesz o czym mówię. Aby poznać siebie lepiej, możesz się udać do specjalistów, którzy przeprowadzą testy osobowości czy RNP. Jest to ważne ponieważ kiedy wiesz np. że motywatorem wewnętrznym na wyższym poziomie jest u Ciebie porządek, przestaniesz mieć pretensje do siebie kiedy ktoś ciągle będzie Ci mówił: „Wyluzuj”, lub kiedy motywatorem jest władza (wiem jak to brzmi, jednak nie o taką władzę chodzi), zrozumiesz dlaczego często masz potrzebę kierować innymi.

Poznając siebie potrafimy sobie odpuszczać i przestajemy słuchać innych, bo „taka jestem”. Z innej strony masz możliwość wzrastania i wiesz dokładnie, jakie obszary potrzebujesz uelastyczniać. Jest to droga, która wymaga czasu i pieniędzy. Lecz istnieje inny sposób. Możesz od dziś przyjąć szerszą perspektywę. Jeśli jesteś świadoma istnienia różnych czynników wpływających na to, co o sobie myślisz, i jak się ze sobą czujesz, możesz to odpuścić, bo tak naprawdę to NIMI NIE JESTEŚ!!

Myśli, emocje, a nawet zachowanie są tylko pewną informacją, informacją o Twoich pragnieniach, granicach, zmęczeniu, złym odżywianiu, chorobie, potrzebie snu, potrzebie zmiany pracy, zrobienia czegoś dla siebie itd. Procz tego, istnieją również dwa trójkąty, z których, aby żyć, musimy z nich wyjść. Jeden z nich to trójkąt karpmana tzw. trójkąt dramatyczny, a drugi trójkąt to myśli, emocje, zachowanie, o czym mówi psychoterapia poznawczo-behawioralna. Ten drugi trójkąt możemy wykorzystać do zmiany swojego życia – jeśli wprowadzimy świadomą pracę nad sobą, myśli stają się pozytywne co wpływa na emocje i zachowania, kierując Cię w stronę spełnienia i zdrowia fizycznego oraz psychicznego.

Przyjrzyjmy się temu trójkątowi. Myśli, emocje, zachowania – np. kiedy jesteś niewyspana, lub kiedy brakuje Ci witamin, kiedy jesz większą ilość cukrów czyli węglowodanów, kiedy trwasz w pracy, której zwyczajnie nie lubisz, w relacji, która jest toksyczna – we wszystkich tych przypadkach myśli będą pojawiać się trudne, ciężkie, a wraz z nimi emocje, za emocjami może iść brak energii, podatność na stres, a z tym – brak cierpliwości, kłótnie a więc zachowania. Taki kołowrotek, zgodnie z budową mózgu, będzie prowadził do aktywacji takich obszarów, które odpowiedzialne są za widzenie rzeczywistości w bardzo ciemnych kolorach, oraz zauważanie i tworzenie kolejnych trudnych sytuacji. 
Tak w dużym skrócie.

Zatem, jak widzisz, jedyna słuszna opcja w życiu to kierowanie się do swojego wnętrza, nie zawsze jest to łatwe i wymaga, jak we wspierającej relacji, przede wszystkim cierpliwości i bezwarunkowej miłości do siebie, oraz słów typu: „Dasz radę, jestem z tobą”  – tak nazywana jest również praca z wewnętrznym dzieckiem.

Patrząc z szerszej perspektywy nie jesteś swoim charakterem, swoimi myślami, emocjami ani zachowaniem. Jeśli Twoje zachowanie wywołuje czasami u Ciebie trudne emocje, przyglądnij się dlaczego, i daj sobie wsparcie. 

Przyszedł czas, aby wyjść i odkopać się ze swoich trudnych doświadczeń, myśli, emocji. Według różnych nauk, według wiary i nieważne, czy wierzysz w Boga, Życie, Wszechświat, czy w nic nie wierzysz (bo wiarą jest Twój świat wewnętrzny) – Jesteś wystarczająca taka jaka jesteś – jesteś prawdziwym cudem!! 

Pomyśl, kim jesteś bez swoich doświadczeń, trudnych myśli i emocji. To jest coś, co zostało nam nałożone, ale nie jest prawdą o nas. Prawdą jak wykazują już badania, jest taka, że człowiek jest nieograniczoną możliwością. Możesz tworzyć swoje życie, zarządzać myślami, emocjami, budować spokój wewnętrzny i spełniać marzenia. Mózg oraz ciało ma nieograniczone możliwości, to co nas ogranicza to zawężony sposób myślenia, potrzeba analizowania i wewnętrzne postrzeganie, czyli ,,wiara”.

Jesteś cudem i możesz tworzyć swoje życie, miej wizję i marzenia, uzdrawiaj swoje myśli,  emocje i ciało. 
Buduj to przekonanie, że jesteś wyjątkowa taka jaka jesteś (nie jesteś swoimi myślami, emocjami ani zachowaniem) i to jest ta droga. Każda sesja coachingowa, psychologiczna, psychiatryczna polega na tym, abyś właśnie to odkryła. Polega na budowaniu wizji w radości i spokoju, pracy z emocjami i myślami w dużym uproszczeniu. Dzisiaj wiele dziedzin nauki wyjaśnia to jedyne właściwe podejście, każda na swój sposób.

Wiara, która prowadzi to nic innego jak obraz siebie, obraz życia, obraz pieniędzy, obraz relacji, miłości, rozwiązywania problemów i obraz każdej sytuacji, jaki nosisz w sobie, czyli przekonania, założenia. Jacy są według Ciebie ludzie? Jaka jest miłość? Pieniądze? itd.  i oczywiście Twój obraz tego, po części wywodzi się z Twoich doświadczeń, ale  w większej części z tego, co już zostało Ci nałożone w dzieciństwie, a nawet w okresie prenatalnym. 

Do 7 roku życia dzieci to co widzą i słyszą przyjmują za fakt, że tak właśnie jest, to ich wiara, która prowadzi je w życiu dorosłym, a kolejne doświadczenia życiowe potwierdzają to w co wierzą. To jednak błędny kołowrotek i oczywiście teraz, aby wszystko zmienić potrzeba kolejnego czasu. Jeśli długo trwamy w trudnych doświadczeniach i zapisach, w swojej wierze, potrzeba kolejnego procesu, czasu i cierpliwości aby to zmienić.  
Życie płynie, warto ten proces podjąć i pewnego dnia stać się szczęśliwym i wolnym człowiekiem, który spełnia swoje marzenia, bo każdemu jest to dane i potrzebne! 
Proces zmian rządzi się także swoimi prawami, więc kiedy przychodzi trudniejszy czas, dokonaj radykalnej akceptacji. Istnieją pewne czynniki, które nas blokują przed tzw. łaskami, czyli między innymi lepszym życiem, ale o tym opowiem Wam w następnym artykule. W jakiejkolwiek sytuacji jesteś ona zmieni się kiedy swoją uwagę skierujesz do swojego wnętrza.

Dziękuję Ci za uwagę, ale nie za czas, który poświęciłaś na przeczytanie tego artykułu, lecz za czas, który poświęciłaś sobie, aby zacząć proces relacji z sobą czyli z Życiem.

Pamiętaj – w każdej sytuacji, w każdej chwili jesteś ze sobą, więc mów sobie to, co zawsze chciałaś usłyszeć od innych.

Skomentuj wpis

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane posty